MŚ klasy Laser, Nuevo Vallarta, Meksyk
Za nami już 4 dni ścigania podczas MŚ klasy Laser. Tym samym z kompletem rozegranych wyścigów zamykamy etap eliminacji a od jutra (poniedziałek) zaczynamy finałowe wyścigi regat.
Kacper Ziemiński jest jedynym polskim zawodnikiem startującym w tych regatach. Po pierwszych 4 dniach zajmuje dobre 12 miejsce. Sama pozycja mało odzwierciedla to co działo się na trasie. Dzięki bardzo dobrej i równej żegludze miejsca Kacpra na mecie poszczególnych wyścigów mogłyby równie dobrze dać mu miejsce (pewne) w pierwszej 10. Tak się jednak nie stało. Rywale żeglują jeszcze lepiej i jeszcze równiej. Na czele obrońca tytułu, Nick Thompson z Wielkiej Brytanii, który w ciągu 8 wyścigów zgromadził jedynie 16 pkt karnych!
Po bardzo mocnym rozpoczęciu regat i popisowej żegludze zwłaszcza 2go dnia regat Kacper stracił nieco rytm 3 dnia regat. W 6 wyścigu podczas dość trudnego kursu z wiatrem dostał od jury żółtą flagę, co kosztowało go niemal 10 straconych pozycji…
Niecierpliwie czekamy na początek finałów. Różnice punktowe między zawodnikami w pierwszej 10 są bardzo małe i na pewno najbliższe wyścigi przyniosą nieco przetasowań. Kacper jest w wyśmienitej dyspozycji fizycznej. Lokalne warunki pogodowe bardzo mu sprzyjają (codzienna bryza o sile między 14 a 18 węzłów). Można powiedzieć, że te prawdziwe regaty dopiero się rozpoczynają i jest przed nami jeszcze sporo pracy ale przy dobrej i konsekwentnej taktycznie żegludze Kacper jest w stanie bez kompleksów walczyć na tych regatach o najwyższe miejsca, z medalowymi włącznie.
Maciej Grabowski